Nie wszyscy sętalacy i przyjaciele Sętala mogli być na sętalskim festynie i obejrzeć przedstawienie, które dała sętalska trupa teatralna. Na prośbę nieobecnych, a zainteresowanych publikujemy zatem poniżej jego tekst.
Sołtys
Minął już rok od tamtej pory
jakeśmy szykowali się na wybory.
I co?
Mieszkanka 1
Ciągle nie mamy kanalizy
lub choćby tylko analizy
kiedy się do nie podłączymy.
Męczymy się, oj się męczymy.
Sołtys
Ale to nie wszystko przecie,
co nas ogranicza w świecie.
Mieszkanka 1
Nie dał nam powiat, nie dała gmina
busa do samego Olsztyna.
Dalej jesteśmy wykluczeni.
Czy to się wreszcie kiedyś zmieni?
Sołtys
Tak, bo jak wiecie od prezesa
dostaniemy kasę na Mercedesa.
Nauczycielka
Nie na Mercedesa tylko pekaesa.
i nie od prezesa tylko premiera.
Sołtys
Dla mnie to oni jedna cholera.
Grunt, że będzie kasa na busa.
A polityka – to mnie nie rusza.
No więc słuchajcie ludzie moi,
ale niech wyjdzie, kto się boi,
jaki plan wymyśliłem z radnym.
Niech on to powie językiem ładnym.
Radny
Proszę państwa, proszę państwa.
Nastaje koniec naszego poddaństwa.
Możemy w sposób łatwy i prosty
zbudować komunikacyjne mosty.
Zamiast czekać na miłosierdzie gminy
zróbmy to sami. No, co to za miny?
Ludzie
Ale co, ale jak? Mów normalnie
Radny
Z sołtysem doszedłem do wniosku takiego:
uruchamiamy busa wioskowego.
Blondynka
Chyba wiejskiego, panie radny,
a czy on będzie, aby ładny?
Bo ja bym chciała różowego.
Nie wsiądę do żadnego innego.
Radny
Prezes obiecał nam dofinansowanie
na wznowienie pekaesów, panowie i panie.
Kupimy pojazd i otworzymy linię
do Olsztyna. Co wy na to? Jakie opinie?
Kierowca
No dobrze moi drodzy panowie
a jaki wóz macie w głowie?
Nawet najtańszy na trasie do Olsztyna
choćby z dopłatą – się nie utrzyma.
Każdy ma przecież jakiś pojazd
i chętniej wybiera własny dojazd.
Mieszkaniec 1
Wiem, że jeden gość za Cerkiewnikiem
ma odpowiednią dla nas brykę.
To Jelcz, rocznik sześćdziesiąt osiem
dobrze się trzyma na każdej szosie.
Silnik pali od pierwszego strzału,
blachy naprawi się pomału.
Mieszkaniec 2 (z entuzjazmem)
Wstawimy wi-fi, klimę, wideo, minibarek,
toaletę i do komórek kilka ładowarek.
Mieszkaniec 3
I rezerwację miejsca przez smartfona
bym chciał ja i moja żona.
Mieszkanka 1
I apkę do śledzenia busa w trasie,
i przystanek na żądanie przyda się
Radny
Zrobimy komfort jak w Mercedesie,
a Facebook info w świat poniesie,
że Sętal ma własnego super busa.
Lepszego od tych skorup od Kobusa.
Ludzie zechcą korzystać z niego.
Taki jest plan sołtysa i radnego.
Nauczycielka
OK, ale skąd weźmiemy kasę na niego?
Sołtys
No skąd. Z funduszu sołeckiego.
Kierowca
Z Sętala, Nowych Włók, Rozgit i Dąbrówki,
Zrobimy linię do olsztyńskiej starówki.
Przez Tuławki, Słupy i Spręcowo
tak zakończymy sytuację niezdrową.
A jak interes się nam rozwinie
to zrobimy międzynarodową linię
do Bielefeld, Padeborn i Gitersloch,
gdzie sętalaków jest tylu, że och.
cisza
Mieszkanka 2
Sołtysie toż to całe przedsięwzięcie,
które wielu ludziom da zajęcie.
Jak to wszystko dobrze poukładać?
Sołtys
No właśnie, o tym będziemy gadać.
Kierowca
Ja tam mogę siąść za kierownicą,
jeździłem w Polsce i za granicą.
Robiłem dla siebie i na państwowym
na ciężarowym i osobowym.
Na pekaesach, traktorach i na tirach
dla kołchozu, bauera i Ubera.
W Sętalu nie ma lepszego szofera.
Mieszkaniec 2
Tak, tak, niech Gregor będzie naszym szoferem,
a Jurek z Dąbrówki – jego dublerem.
On startuje w rajdach samochodowych.
Takich dwóch – to każdy kłopot z głowy.
Blondynka
Ale czemu z Dąbrówki? U nas nie ma nikogo?
Sołtys
Są. Na przykład Alfred, ale chce za drogo.
A Jurek jest z naszej parafii i okręgu wyborczego.
I nie znajdziesz od niego nikogo lepszego.
Nauczycielka
No dobrze to kierowcę i zmiennika już mamy,
ale czy mechanika we wsi posiadamy?
No bo nawet Jelcz, jak każdy używany sprzęt,
musi się zepsuć. Kto bez dodatkowych zachęt
nam go naprawi w try mi ga?
Kierowca
To prosta sprawa, przecież Mateusz ma
warsztat klasy środkowo europejskiej.
On nie naprawi komunikacji wiejskiej….
Mieszkanka 3
Fakt. Młody jest ale się zna
auta naprawia w try mi ga.
Sołtys
Teraz moi drodzy sentalacy
następny etap naszej pracy.
Pytam się zatem: który lub która
chce robić u nas za konduktura.
Bo to naprawdę poważne stanowisko,
nie może nas wystawić na pośmiewisko.
Sprzedaż biletów i ich rozliczanie
uczciwa musi być, panowie panie.
Tu nie ma miejsca na znajomości
lewizny, ulgi dla jakichś gości.
Tu musi pracować człowiek zaufany.
Mamy takiego? Kogo przedstawiamy?
Mieszkanka 2
Sklepowa, tylko sklepowa.
To kobieta wprost wzorcowa.
Nieprzekupna, twarda, sprawiedliwa
i w rachunków bardzo pamiętliwa.
Jej nikt nie wciśnie kitu żadnego.
i nie musi dorabiać za męża swojego.
Sołtys
No to już mamy kierowców i konduktora
ale nam trzeba jeszcze dyspozytora.
Który nam poukłada kursy i rozkłady.
Bez dyspozytora nasz biznes nie da rady.
Mieszkanka 3
Ja proponuje na tę fuchę naszą nauczycielkę.
Jako dyspozytor doświadczanie ma niewielkie
ale zawsze ogarnia plany lekcji w szkole.
Nauczycielka
Ale czy ja na dwa etaty wydolę?
Mieszkanka 3
Jakie dwa? Zostaw szkolę, odejdź bez walki
tu biznes się kroi, a tam we wrześniu – strajki.
W razie trudności pytaj w gminie
tam taki jeden z tego słynie,
że wszystkie rozkłady sam układa.
Gdzie indziej robi to ludzi gromada.
Nauczycielka
No tak tylko, że z dziećmi kontakt stracę
Za to właśnie kocham moją pracę.
Ale się zgadzam moi państwo,
ku chwale Sętala na takie poddaństwo.
Sołtys
Czy wszystko żeśmy już obgadali?
Kierowca
No nie. A gdzie będziemy tankowali?
Wszyscy
W nowej sali
Kierowca
Mówię poważnie, każdy spedytor
wybiera zawsze jeden dystrybutor.
To rozwiązanie tanie, bezpieczne i wygodne.
Czy są jakieś propozycje godne?
Mieszkaniec 1
Generalnie z tym nie powinno być problemu.
Pytanie tylko: czy chcemy po ekologicznemu
jeździć, czy to dla nas bez znaczenia?
Blondynka
Czy mogę mieć coś do powiedzenia?
Ekologicznie, bo to będzie zdrowo i ślicznie.
Mieszkaniec 1
Skoro tak – to zamiast na benzynę
niech nasz Jelcz chodzi na etanolinę.
Mamy we wsi kilku zdolnych chemików
co nam ją zrobią z miejscowych odczynników.
Będzie i tanio, i ekologicznie
Blondynka
No właśnie: zdrowo i ślicznie.
Sołtys
No to już wszystko chyba obgadane.
Sprzątaczka
A ja się nie zgadzam z panem
A kto nam busa sprzątać będzie?
Bo przecież ludzie tylko śmiecą wszędzie
i wszędzie wlezą w brudnych buciorach
szczególnie, gdy pada lub zimowa pora.
Sołtys
A to problem ważny, rzeczywiście.
Może o kimś dobrym słyszeliście?
Mieszkaniec 2
Niech gmina da robotnika interwencyjnego.
Po co mamy płacić za jeszcze jednego?
A może weźmy naszego kościelnego.
Ma doświadczenie, bo całymi latami
sprząta przecież między ławkami.
Sprzątaczka
Ja tam mogę się wziąć za to.
Sprzątam nie tylko mokrą szmatą.
Mam przecież firmę sprzątającą,
więc w temacie jestem na bieżąco.
Moja brygada sprząta domy,
W Sętalu zarobek będzie znikomy,
ale tego busa się podejmie.
To obiecuję wam uprzejmie.
A w gratisie
dla dzieci będą pluszowe misie.
Blondynka
No, ale ty jesteś z Nowych Włók!
sprzątaczka
Jak z Nowych Włok – to niby wróg?
Blondynka
No nie, jedna parafia i obwód szkolny.
a transport musi być wydolny.
Kierowca
A gdzie go będziemy garażować, ludzie?
To kawal auta, nie może stać w byle budzie.
mieszkaniec 3
Spółdzielnia Kieźliny ma duży garaż
Tam Jelcza wstawimy choćby zaraz.
Mają tam także psa groźnego.
On przypilnuje Jelcza naszego.
Przestawi się traktory pod ścianę
I wszystko będzie zgodnie z planem
Mieszkaniec 1
Ja bym chciał zawczasu, bo tak mądrzej
ustalić: na co pójdą zarobione pieniądze.
Żebyśmy potem o kasę się nie kłócili
i zgodnie we wsi dalej żyli.
Radny
Taki mi pomysł chodzi po głowie
może głupi, moi ziomkowie,
żeby odliczywszy wszystkie koszty
zyski oddawać dla pana starosty.
Wszyscy (zdziwieni)
Dla starosty?
Radny
Tak dla starosty, na drogi i mosty.
Sam widzisz, ludzie drogi
jak się ślimaczy remont naszej drogi.
Droga stoi, a czas szybko leci
ze wsi nam uciekają dzieci.
Jak budżet mu się dofinansuje
to drogę szybciej wyremontuje.
Bus nam się mniej wyeksploatuje,
a to przecież też kosztuje.
Bo, jak to mówią ludzie bogaci
kto chce mieć dobrze – ten płaci.
Mieszkańcy (chórem)
Zróbmy tak, zróbmy. Dobrze gada
Sołtys
Ok. To skończona na dziś narada.
Od dzisiaj moi sentalscy rodacy
bierzemy ostro się do pracy.
A czwartego sierpnia po sumie odpustowej
zapraszam wszystkich na zebranie wyjazdowe.
Ruszymy busem na pierwszą wycieczkę.
I niech każdy coś weźmie w teczkę.
Koniec aktu 1.
Akt 2.
Sołtys
Moi kochani, moi mili
jest tak, jak żeśmy ustalili.
Jelcz nam się udał, jest lepszy niż nowy.
Do drogi stoi już gotowy.
Cała obsługa w pełnym składzie
też już gotowa na pokładzie.
Kierowca
Musimy tyko zatankować
Czy każdy pamiętał się przygotować.
Jedna dla siebie, druga do baku.
Jelcz pali tylko te bez smaku.
Sołtys
Zatankowane ? No to ruszamy.
Blondynka
A dokąd jedziemy? Kto zna trasę?
Kierowca
Najpierw do Dywit po kiełbasę,
potem przez Różnowo do Spręcowa.
tam remiza już gotowa
aby przyjąć nas na sąsiedzkiego grilla.
Z sołtysem przy ognisku mała chwila
a potem przez Sętal na Nowe Włóki
i do Tuławek po nowe sztuki
oraz pokazać przewodniczącej rady
żeśmy w Sętalu nie są dziady.
I radę sobie dać umiemy
i Sętal nie zginie, póki my żyjemy.
Mieszkanka 2
Z Tuławek na Dąbrówkę zalecimy
żeby i tamtejsze ludzie
miały udział w naszym cudzie.
Oni tam mają fajne boisko,
tam zagościmy, bo potem blisko
już do Rozgit mamy
Tam też na trochę się zatrzymamy.
Bowiem tamtejsza sołtysowa
nas ugościć też gotowa.
Radny
A jak nam jeszcze paliwa zostanie
to w nowej sali panowie, panie
zrobimy wycieczki podsumowanie.
Sołtys
No to w drogę!
Jako pieśń przewodnią zaproponowałem….
Sętal, Sętal pokochałem ….
Koniec
Osoby
- Andrzej Pezda – sołtys
- Barbara Pszczółkowska – sklepowa, suflerka
- Danuta Kryszałowicz – sprzątaczka
- Mariola Duch – nauczycielka
- Anna Rondomańska – mieszkanka 1
- Marzena Bałtronowicz- mieszkanka 2
- Marta Ostrowska – mieszkanka 3
- Aneta Banaszek – blondynka
- Przemysław Banaszek – radny
- Zbigniew Duch mieszkaniec – 1
- Gregor Gollan – kierowca
- Zbigniew Pszczółkowski mieszkaniec 2
- Wiesław Duch – mieszkaniec 3